To mógłby być dobry materiał na niezły film. Do niedawna Kalina Żaczek była naszą jedyną reprezentantką w tej kategorii wiekowej.
Dzisiaj pierwszy raz po 1.5 rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana do gry wróciła Kinga Kaźmierczak. Ponadto do klubu dwa miesiące temu dołączyła Hania Kmiecik.
Dziewczyny mimo wszystko walczyły jak lwice. Do pełni szczęścia brakowało przełamania w grze deblowej z drużyną Krajny Złotów, która okazała się decydująca o brązowym medalu. Drużyna z północy Wielkopolski zwyciężyła 3:2.
Patrząc na wszystkie okoliczności wynik przyjmujemy jaki bardzo dobry.
